Dziś na Podlasiu, co jakiś czas wygląda słoneczko :) Ależ ono ma moc! Człowiek od razu odżywa, uśmiecha się ;) Taki zastrzyk pozytywnej energii. Mam nadzieję, że słonko i Was rozpieszcza, a jeśli nie, podsyłam odrobinę swojego :)
Jak się mają Wasze wywaniowe prace? Powstały już jakieś śnieżynki?
Moje dwa hafty (a w zasadzie trzy, chociaż jeszcze jeden jest w trakcie pracy ) zostały zagospodarowane.
Może będą dla Was ciekawą inspiracją?
Na początek kilka słów o pierwszych tegorocznych karteczkach, w których wykorzystałam śnieżynki własnego projektu.
Kartka biało - zielona, to haft śnieżynki diamentowej, wykonany jedną nitką zielonej muliny z zapasów z dodatkiem koralików, na beżowej kanwie 64/10. Sama kartka to karton, tektura falista, wstążka, kilka perełek, a wycinanki i napis pochodzą ze Scrap Fantazje.
Kartka granatowo - srebrna, to haft śnieżynki mroźnej, wykonany połączeniem jednej nitki granatowej muliny B.Brand oraz srebrnej nici Metalux, na farbowanej kawą, kanwie 54/10. Sama kartka to karton, tektura falista, pianka brokatowa, kilka diamencików i napis ze Scrap Fantazje.
Tym samym proces tworzenia kartek powoli się rozkręca. Mam nadzieję, że uda się zrealizować pomysły, i na pewno jeszcze kilka kartek powstanie.
Jak widać, nie taki diabeł straszny i da się te moje śnieżynki okiełznać ;) Jeśli wzorki śnieżynek się Wam spodobały, zapraszam tutaj (klik). Może skusicie się też na wyzwanie? Zasady są naprawdę bardzo proste, a czasu, na wykonanie pracy, jeszcze duuuuużo!
Pozdrawiam serdecznie ;)