środa, 9 października 2019

492. "Po prostu szyj" - kurs szycia DianaArt. Lekcja druga - Konik.

Witajcie!


    Jesień na Podlasiu pokazuje swoje różne oblicza. Było deszczowo, słonecznie, wietrznie. Wczoraj witał nas przymrozek, a dziś +15* ;) Na nudę nie możemy narzekać.

   Jakiś czas temu na blogu chwaliłam się misiem, a w zasadzie misią Hanią, uszytą w ramach kursu, na który zapisałam się podczas minionych wakacji.

Wspomniany kurs to, kurs szycia prostych zabawek, zorganizowany przez Dianę.

Ruszył 1 sierpnia, a w jego ramach, co dwa tygodnie, Organizatorka stawia nam za zadanie uszycie kolejnej maskotki. Lekcja druga, to bardzo prosty konik lub jednorożec :)
 

Tym razem zabawka tworzona z myślą o mojej najmłodszej pociesze, więc postawiłam na konika.

Konik powstał z bawełnianej tkaniny, która przywędrowała do mnie od Cudnejnienudnej Dorotki, w ramach nagrody zdobytej w jednej z Jej zabaw. Tak naprawdę, ów materiał ma deseń koników, chociaż akurat we fragmencie, który użyłam nie jest to widoczne. Spodobały mi się jednak spokojne kolory - szarość i niebiesko - białe akcenty.

    Postawiłam na minimalizm, dlatego, że konik, to przecież docelowo zabawka dla niemowlaka. I z tą myślą przewodnią konik dostał grzywę i ogon z kolorowych wstążek (2,5 cm). Sam konik nieco stonowany, ale wstążki za to, nieco szalone, w wesołych kolorach: żółtym, żółtym w kropki i takim zielonym 'świecącym'. Grzywa, to wstążki złożone na pół, tak jak w miętoszkach czy zabawkach sensorycznych. Ogon, to już pojedyncze wstążki, ale z supełkiem na końcu. Wszystko dokładnie wszyte, bo wiadomo w jaki sposób niemowlak bawi się taką maskotką.

Oczywiście konik, podobnie jak misia, jest przyjemnie mięciutki, bo wypełniony kulką sylikonową. 

 
 
 
 
   Pozostaje tylko dodać na koniec, że zabawka przyjęta z entuzjazmem właściwym dla dziewięciomiesięcznego malucha :)



W kolejce do zaprezentowania czeka już gąska z lekcji trzeciej, a w kolejce do uszycia - wieloryb i lala. 

Pozdrawiam serdecznie, 
Ania z Kreatywnej Jacewiczówki ;)
 

8 komentarzy:

  1. Kochana, w przyszłym tygodniu ma być +24 :))) konik piękny, kocham uszytki

    OdpowiedzUsuń
  2. uroczy konik, a najlepsza rekomendacja jest akceptacja zabawki przez maluszka 🙂

    OdpowiedzUsuń
  3. Super konik :) na pewno jest świetnym przytulaskiem

    OdpowiedzUsuń
  4. Konik wyszedł super! Takie połączenie kolorów bardzo dobrze na niego wpłynęło. Mamy przyjemne kontrasty i ciekawą kolorystykę, ale co tam moje zachwyty. Najważniejsze, że maluch zadowolony ^_^

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniały Konik z cudną grzywą i ogonem :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Konik wyszedł wspaniale :) a co najważniejsze podoba się właścicielowi :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chciałam dołączyć do zabawy ale nie dostałam odpowiedzi .... Ciekawy projekt i fajnie ze juz w użyciu :)

    OdpowiedzUsuń

* DZIĘKUJĘ za czas, który poświęcasz, by do mnie zajrzeć, za odwiedziny i pozostawione komentarze!

* Zastrzegam sobie prawo do usuwania złośliwych lub obraźliwych komentarzy oraz spamu!