Podczas tegorocznych Świąt Wielkanocnych postanowiłam przygotować, coś nowego. Padło na przepis, który proponowała Biedronka w jednej ze swoich gazetek. Oryginalny przepis znajdziecie tutaj, a ja nieco go zmieniłam, pomijając miód i zmieniając proporcje. Dziś zapraszam na białą kiełbasę pieczoną z musztardą i cebulką w piwie.
Oto składniki:
- 1,5 kg białej kiełbasy
- 4 duże cebule
- słoiczek musztardy francuskiej (to ta z kuleczkami gorczycy)
- olej rzepakowy do podsmażenia cebuli
- sól, pieprz ziołowy do smaku
- 3/4 szklanki piwa
Cebulkę pokroiłam w piórka i podsmażyłam na patelni, na rozgrzanym oleju, do zeszklenia. Pod koniec smażenia doprawiłam solą i pieprzem ziołowym, a następnie przełożyłam do dużego naczynia żaroodpornego. Na cebuli ułożyłam kiełbasy, podlałam piwem, a na wierzch wyłożyłam musztardę. Piekłam w piekarniku nagrzanym do 180*C, około 1,5 godz (na górnym i dolnym zapiekaniu) do zarumienienia.
Podczas pieczenia wszystkie składniki fajnie przenikają się smakami, a cały alkohol z piwa odparowuje. Kiełbaska przygotowana w nieco odmienny sposób i dodatkowo robi się ją wyjątkowo szybko!
Niestety zdjęcia nie zrobiłam, w ferworze przygotowań, więc posiłkuję się tym z oryginalnego przepisu, ale zapewniam, że moja kiełbaska wyszła bardzo podobnie.
 |
| (Źródło zdjęcia) |
Życzę smacznego i udanego weekendu, chociaż pogoda podobno nie będzie za ciekawa!
Na pewno była pyszna! U nas w domu też robi się białą kiełbasę w piwie, ale bez musztardy, za to z małymi cebulkami i rodzynkami. Pychota!:)
OdpowiedzUsuńA to ciekawe. rodzynki pewnie dają taki specyficzny słodki smak.
UsuńJa termin mam na 20 sierpnia :) ale coś mi się wydaje, że urodzę szybciej. Dostałaś karteczkę ode mnie? Bo już wiem że jedna zaginęła ;/
OdpowiedzUsuńNie dostałam :( Pochwaliłabym się przecież, jak zawsze :)
UsuńO to już sporo za Tobą :) Ja synka urodziłam dokładnie w terminie :) Ważne, żeby zdrowo i spokojnie, a kiedy to już natura zdecyduje :)
o kurczaki :( a wysłałam Ci tą haftowaną pisankę różowo niebieską :( pastelową, nie wiem czy widziałaś u mnie na stronie, wielka szkoda :( była bardzo ładna :(
UsuńNo niestety :( Ale może jeszcze dojdzie?
UsuńApetycznie wygląda ta kiełbaska, pomysłowo zmieniłaś składniki, każdemu wolno mieć swój styl i smak, więc jeśli smakowało, tak jak wygląda, to już sukces.)
OdpowiedzUsuńZrezygnowałam z miodu, bo nie każdy lubi mięsa na słodko, a przy świętach mieliśmy sporo gości i starszych i młodszych, więc chciałam dopasować się do gustu każdego :)
UsuńA takie dania mnie w ogóle nie przekonują. ;)
OdpowiedzUsuńBo cebulka? Piwko? Tłuszczyku tam prawie nie było :)
UsuńBo kiełbasa. :)
UsuńHihi, no to jest argument :)
Usuńwygląda smacznie :)
OdpowiedzUsuńmyślę, że z miodem byłaby też dobra :)
Bratowa zrobiła z miodem i dużą ilością piwa :)
Usuńzostawiłam sobie ten przepis , pewnie kiedyś go zrobię :) o ile nie zapomnę
OdpowiedzUsuńZawsze można dla odmiany spróbować, zapraszam :)
UsuńŁadnie wygląda na zdjęciu ;)
OdpowiedzUsuńW rzeczywistości niewiele się różni :)
UsuńPyszności, ja dodałabym jeszcze jabłuszko, pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńKażdy pomysł dobry i to jest najlepsze w prostych przepisach, bo można je w dowolny sposób modyfikować :)
UsuńKoniecznie zrobić muszę ;) Przepis prosty, co lubię ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do wypróbowania :)
Usuń:) Też zbierasz przepisy z Biedronki jak ja :), no my na święta zrobiliśmy 1 kg tej kiełbasy, i fakt jest przepyszna!
OdpowiedzUsuńZbieram to może za dużo powiedziane, ale zachowuje te według mnie najciekawsze, te które mam chęć wypróbować :)
UsuńWyglada super..mam tylko nadzieję, że nie kręci się w głowie po niej;P
OdpowiedzUsuńCały alkohol wyparowuje podczas pieczenia. Zostaje tylko aromat piwa i to delikatny :)
UsuńBiałą kiełbaskę zawsze piekę samą ale na pewno wypróbuję Twój przepis :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię białą kiełbaskę wiec z chęcią wypróbuję Twój przepis :)
OdpowiedzUsuń