Witajcie!
Dziś na blogu zapraszam na spotkanie z Młodą Parą i bez obaw wszyscy zdążą, bo uroczystość zaplanowana dopiero na wrzesień przyszłego roku :)
Jednak już w styczniu, czeka mnie ważne wydarzenie, które na pewno będzie miało wpływ na możliwość robótkowania. A pamiątka ślubna, to przecież zamówienie, z którego nie tylko muszę, ale i bardzo mi zależało by się wywiązać.
Kto zagląda na blog, ten zapewne pamięta, że w pierwotnym planie na pamiątce miały gościć dłonie - jeden ze schematów z internetu. Jednak po wyszyciu 3/4 haftu, efekt zupełnie mi się nie podobał. Rad nie wola, trzeba było zacząć od początku. Tym razem postanowiłam zaimprowizować, w czego konsekwencji powstała, jedyna w swoim rodzaju i niepowtarzalna pamiątka.
Jest to połączenie dwóch schematów.
Po pierwsze serduszko z różami (znalezione w sieci, a dostępne w kilku wersjach z różnymi kwiatami), a po drugie Młoda Para, czyli fragment schematu Coricamo - "Pamiątka Ślubna". ("Igłą malowane" 3/2017).
Całość oczywiście nieco przeze mnie zmieniona. Serce dostało złoto - czarne kontury, a róże - złote akcenty (nić Metalux). Młoda Para wyhaftowana w zmienionej kolorystyce, by "dopasować" postacie, do rzeczywistych osób. Trochę improwizowałam z fragmentem sukni Młodej, tuż pod łodyżkami róż, ponieważ w oryginalnym schemacie zasłania ją bukiet.
Dodam tylko, że haft wykonany dwiema nitkami muliny Ariadna (kontury jedną), na białej Aidzie 54/10. Oprawą zajmie się już zamawiająca, a znając jej gust, na pewno dobierze coś idealnego :)
Pamiątka gotowa, więc już "na spokojnie", można zająć się czymś innym. Póki co, chyba najwięcej czasu, zajmują kartki, ale to przecież nic dziwnego o tej porze roku. Ale także codziennie udaje mi się postawić, chociaż kilka krzyżyków na "Magicznych fuksjach". A w planach? Tym razem metryczka dziecięca :)
Pozdrawiam serdecznie,
Ania z Kreatywnej Jacewiczówki
Fajnie wyszła ta kombinacja dwóch wzorów , róże są cudne, jak żywe.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękna metryczka, róże jak żywe.
OdpowiedzUsuńObdarowani z pewnością będą zachwyceni.
Pozdrawiam serdecznie :)
Twoja pomysłowość i złote rączki jak zwykle stworzyły coś jedynego,niepowtarzalnego:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Anuś. Buziaczki
Niesamowity haft! Wspaniale udało Ci się połączyć te dwa wzory ❤ Pomysł ze złotą nitką genialny, róże wyglądają fantastycznie - jakby były pociągnięte pędzlem ze złotą farbą :)
OdpowiedzUsuńŚwietna kompilacja, gratuluję pomysłu i wykonania!
OdpowiedzUsuńPięknie wyszło ☺. Tak mi się wydawało, że kojarzę wzory. Super je polaczylas ☺. Cudna pamiątka wyszła
OdpowiedzUsuńPiękna metryczka ;) Ja właśnie skończyłam hafcik z okazji chrztu. Teraz pranko i można oprawiać.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna pamiątka. Te różyczki bardzo pasują. Wyszło super :)
OdpowiedzUsuńŚliczna pamiątka.
OdpowiedzUsuńPięknie wyszedł Ci ten miks wzorów :-) Mylę się, czy metryczka ma być gotowa na styczeń?
OdpowiedzUsuńChapeau bas!!! Gratuluje polaczenia dwoch wzorow! Wyszlo idealnie, a te zlote dodatki to wisienka na torcie...!
OdpowiedzUsuńAniu, jestem pełna podziwu dla tej pamiątki i twojej pomysłowości :)
OdpowiedzUsuńHaft wyszedł świetnie w tym połączeniu :)
Z tym czerwonym sercem jest bosko Aniu, prześliczna pamiątka :)
OdpowiedzUsuńCudna pamiątka. Gratuluję pomysłu i wykonania :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPiękna praca!
OdpowiedzUsuńSpokojności Aniu!
Śliczna pamiątka:) Pięknie wykonana..
OdpowiedzUsuńWspaniale haftujesz, dodajesz życia haftom. <3
OdpowiedzUsuńnice article great post comment information thanks for sharing.
OdpowiedzUsuńเว็บไซต์ดูหนัง
No, powiem ci, że wyszło super. Fantastycznie to zgrałaś.:)
OdpowiedzUsuń