Witajcie!
Mamy już wrzesień, ale na Podlasiu nadal cieszymy się piękną pogodą :)
A tymczasem dziś na blogu projekt, który powstał tuż przed wakacjami, a mianowicie czekoladownik dla wychowawczyni starszego synka. Ponieważ nie był wcześniej publikowany, świetnie nadaje się jako moja interpretacja sierpniowego hasła z zabawie "Świat mnie inspiruje ", czyli 'słowo'. Sami przyznacie, że cytat z wnętrza czekoladownika jest bardzo wymowny :)
Pierwszymi próbami zmierzenia się z tematem czekoladownika chwaliłam się w lipcu, ale ten także stanowił wyzwanie.
Przede wszystkim dlatego, że tym razem czekolada była i większa i grubsza niż ta standardowa.
Podobnie jak poprzednio bazę czekoladownika stworzyłam sama, z białego kartonu, z tą tylko różnicą, że tym razem kieszonka na 'słodkości' jest inaczej umiejscowiona.
Ten czekoladownik jest też o wiele bogatszy zarówno jeśli chodzi o stronę zewnętrzną jak i wewnętrzną.
Stronę zewnętrzną stanowią warstwy kolorowych papierów, szerokiej beżowej koronki. Jako dopełnienie całości użyłam kwiatów i liści z materiału, kawałeczka rafii, scrapkowych listków i gałązek, białych półperełek, oraz scrapkowego napisu. Wnętrze (oraz tył) to znowu powtórzenie motywu z 'okładki' (dokładnie spod koronki), z dodatkiem tematycznego tekstu znalezionego w internecie wklejonego na kieszonkę. Cały czekoladownik wiązany jest białą cienką wstążeczką.
Wszystko utrzymane w takiej tonacji lekko retro, bo i nasza Pani Wychowawczyni, to nauczycielka z godnym podziwu trzydziestoletnim (!!!) stażem pracy!
Oczywiście synek wręczył czekoladownik odbierając świadectwo, więc pewnie w całym tym ferworze Pani Wychowawczyni nie miała czasu mu się przyjrzeć, ale mam nadzieję, że już później, w nieco spokojniejszych okolicznościach, wywołał chociaż mały uśmiech ;)
--------------------------------------------------------
Czekoladownik to #leftoverdising / #projektresztkowy.
Wykorzystałam tu:
- resztki papierów z różnych kolekcji (przyleciały od Dorotki),
- koronkę z odzysku (odpruta od firanki),
- wstążka (trzymająca niegdyś metkę przy ubraniu),
- sztuczne, materiałowe kwiaty i listki z bukietu.
--------------------------------------------------------
Pozdrawiam serdecznie,
Ania z Kreatywnej Jacewiczówki ;)
Przepiękny czekoladownik. Trzeba jednak czekoladownikom poświęcić dużo czasu. U Ciebie wyszło super
OdpowiedzUsuńŚliczna praca! Szczególne gratulacje za wykonanie od początku do końca. Bez korzystania z gotowych baz.
OdpowiedzUsuńAniu, przepiękny czekoladownik. I zrobiłaś go absolutnie od zera. To się chwali podwójnie :)
OdpowiedzUsuńSentencja przepiękna i dobrze oddająca intencje.
Wspaniała praca Aniu ^_^
Kochana, piękny, stylowy :) az motywuję Cię żebyś zgłosiła się do konkursu na blogu kreatywnym, jest z literkami, idealnie się wpasuje :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ten czekoladownik, stworzony z sercem i miłością. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńCzekoladownik śliczny i apetyczny :-)
OdpowiedzUsuń