czwartek, 14 września 2017

392. Hello Kity dla Zuzulki ;)

Witajcie!

   To zupełnie niesamowite jak we wrześniu czas ruszył z przysłowiowego kopyta! Dziś czwartek? Naprawdę? Przecież zaledwie chwilę temu był weekend! Istne szaleństwo :)

   Ale dziś na blogu jeszcze sierpniowe słonko ogrzewające kotka ;) Właśnie miesiąc temu swoje urodzinki obchodziła Zuzia, córeczka naszej blogowej Koleżanki. 

   Dla, pełnoprawnej już, dwulatki wyhaftowałam kotka Hello Kity. Wzorek pochodzi z internetu, chociaż nie obyło się bez przeróbek. W oryginale kontur stanowią czarne krzyżyki, a ja zastąpiłam je kreską. Dobrałam także kolory według własnego uznania. Całość haftu wykonana dwiema nitkami mieszanki mulin (kontur jedną) na aidzie 54/10.

Być może zauważyliście, że bajkowa Hello Kity nie posiada ust. Pewnie tak właśnie bym pozostawiła haft, gdyby nie moje dzieciaki, które stwierdziły, że "mama zapomniała o buzi". Mając w domu dwulatkę, sama wiem, jak istotne są takie szczegóły jak oczy, uszy, nos i buzia. No u nas jeszcze każda postać musi mieć pępuszek :) Dlatego też dodałam koteczce uśmiechniętą buźkę :)

Do stworzenia samej kartki użyłam białego kartonu jako bazy oraz 'koronki' wyciętej dziurkaczem brzegowym. Dodatkowo postawiłam na kawałek tapety w delikatnie szare 'esy floresy', w której wycięłam (wycinarka do kół) okrągłe okienko.

A całości dopełniają jeszcze trzy różowe motylki (dziurkacz ozdobny) oraz kolorowy przestrzenny balonik. Pokusiłam się nawet o sznureczek zrobiony na szydełku :)

Oczywiście kartka dotarła do małej Adresatki, a nawet chyba się spodobała :)







W Jacewiczówce cały czas coś się dzieje w kwestii robótek. Chciałoby się więcej, bo tyle projektów na 'już' czeka! A internet coraz częściej kusi świątecznymi schematami...  No, ale wszystko w swoim czasie :)

Pozdrawiam serdecznie,
Ania z Kreatywnej Jacewiczówki :)

24 komentarze:

  1. śliczny, słodziutki obrazek. napewno sprawi radość

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajna ta Hello Kitty i świetnie wygląda z buźką, którą dodałaś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ;) Kiedy pojawiła się buźka, dzieciaki stwierdziły, że teraz kotek jest ok :)

      Usuń
  3. Śliczna kartka, Zuzulka będzie zachwycona! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Prześliczna karteczka :)
    Aniu, Twoje zmiany tylko dodały uroku temu kociakowi :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przesłodka kartka- bardzo mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękna karteczka, a kotka po zmianach wyszła bardzo delikatnie, no i uśmiech ma uroczy:-)
    Pozdrawiam cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Dzieci chyba by mi nie odpuściły z tą buźką ;)

      Usuń
  7. Urocza karteczka dla małej dwulatki. A buźka naprawdę musi być. Dobrze, że zrobiłaś kontur kreską, przez co wygląda delikatnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Dokładnie, grupę czarne krzyżyki wokół postaci, jakoś nie do końca mi tu pasowały.

      Usuń
  8. Kartka się bardzo spodobała :) przez 2 miesiące stała i było mamo patrz tu jest kotek :)

    OdpowiedzUsuń

* DZIĘKUJĘ za czas, który poświęcasz, by do mnie zajrzeć, za odwiedziny i pozostawione komentarze!

* Zastrzegam sobie prawo do usuwania złośliwych lub obraźliwych komentarzy oraz spamu!