Moje pierwsze Candy dobiegło końca i cieszę się, że mieliście ochotę się przyłączyć. Z całego serducha dziękuję Wam za to, że byliście tu ze mną i dzieliliście się rewelacyjnymi komentarzami, a kto ich nie czytał zapraszam, bo nawet nie zdajecie sobie sprawy jakie gościom prezenty ślubne przychodzą do głowy (mam tu na myśli raczej te najmniej pożądane). Zauważyłam, że wszyscy podają statystyki przy okazji losowania, też bym tak mogła, ale ... ja dodaję tu listę Uczestników, żeby w nagrodę za zaangażowanie troszkę Was promować i zachęcić do poznawania się nawzajem :)
Do zabawy przyłączyli się zatem:
- Aga Jarzębinowa
- Ewita
- Świat nicią malowany, Hafty Weri
- Pani O.
- Promyk
- Meri
- Szarlotka
- Jaglana
- Agnieszka Lesisz
- Katarzyna
- Anna S
- Weronka
- Andżelika S.
- Arte by Ania
- Ulkaaz
- marrika91
- Z dala od miasta
- theszakal
- Nati B
- Mania Adamiak
- Beata
- Rękodzieło Agnieszka Kusz
- aldia arcadia
- Sabi S.
- Jeniulka
- Mulinka Kordonkowa
- Marta W.
Przyznanie obiecanych, dodatkowych trzech losów za komentarz, który najbardziej nam (mężowi i mnie) się spodoba nie było łatwe, uwierzcie. Ja tam bym Was wszystkich chętnie nagrodziła :) , ale mąż stwierdził, że skoro miało być trzy, to trzymamy się zasad :) Po burzliwej naradzie się udało, i tym samym dodatkową szansę w Candy dostaje od nas Aga Jarzębinowa za żywą kurę i koguta, Z dala od miasta za pudło papieru toaletowego, Mulinka Kordonkowa za młotek. Gratuluję :)
I żeby już Was dłużej nie trzymać w niepewności, zdradzam, że los (tym razem łapką męża tuż przed wyjściem do pracy) zdecydował, że moje pierwsze Candy wygrywa :
Serdecznie Ci Jarzębinko gratuluję, mam nadzieję, że nagroda Ci się spodoba :) Poproszę jeszcze tylko o adresik korespondencyjny na @ z mego bloga.
Chociaż część Candy Nagrody, już przygotowałam, kilka chwil wykrojonych z majowego weekendu pozwoli mi na zajrzenie jeszcze raz na blog jarzebinowehafty.blogspot.com , w celu dokładnego przyjrzenia się :), a tuż po "majówce" nagroda ruszy w drogę do nowego domku :)
No nie mogę uwierzyć! :)))
OdpowiedzUsuńDzisiaj rano obudziłam się i mówię do Piotrusia, że jakieś szczęście do nas przyjdzie bo spałam w piżamie ubranej na lewą stronę :))) I proszę!!
Baaardzo, bardzo dziękuję szczęśliwym łapkom za wylosowanie mnie i Tobie Aniu za kreatywną zabawę :)))
Aleś się cieszę! :)
Cała przyjemność po mojej stronie :) Mam nadzieję, że to co dla Ciebie wybrałam w ramach nagrody, także przypadnie Ci do gustu :)
UsuńGratuluję Adze! I dzięki za zabawę.:)
OdpowiedzUsuńCała przyjemność po mojej stronie :)
UsuńGatuluję zwyciężczyni :) Dziękuję za miłą zabawę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCała przyjemność po mojej stronie :)
UsuńDziękuję za miła zabawę - zaglądałam często pod post z candy, żeby poczytać nowe komentarze w kwestii prezentów ślubnych - oj mają ludzie fantazję :)
OdpowiedzUsuńA zwyciężczyni serdecznie gratuluję
Cała przyjemność po mojej stronie :) Masz rację Kasiu, mają oj mają!
UsuńGratulacje dla Agi... ma wielkie szczęście.
OdpowiedzUsuńTobie Aniu dzięki za możliwość przyłączenia się do zabawy...
Kiełkuje mi w głowie pewna myśl... dlatego zapraszam, zaglądaj do mnie niedługo podam kilka szczegółów.
Pozdrawiam serdecznie
Cała przyjemność po mojej stronie :) Może nie zawsze komentuję, ale zaglądam do Ciebie za każdym razem jak tylko pojawia się coś nowego :)
UsuńDziękuję za miłą zabawę.
OdpowiedzUsuńGratuluję szczęściarom.
Serdecznie pozdrawiam
Cala przyjemność po mojej stronie :)
UsuńGratulacje dla Agi! :) Aniu, dziękuję za zabawę :)
OdpowiedzUsuńCala przyjemność po mojej stronie :)
UsuńOgromne gratulacje! :)
OdpowiedzUsuńDziękuje za możliwość udziału w zabawie i zapraszam do mnie przydasiowe Candy. :))
Cala przyjemność po mojej stronie :)
UsuńAneczko,widziałam zapowiedzi Twojego Candy,niestety nie zgłosiłam się bo nie prowadzę bloga.Dopiero dzisiaj poczytałam wszystkie komentarze.Mam córkę w Twoim wieku, a w tym roku będziemy z mężem obchodzić 35 rocznicę ślubu.Oczywiście gratuluję Adze Jarzębinowej i pozostałym zwyciężczyniom w Twojej zabawie.Naprawdę wszystkie zasłużyłyście na pochwały.Jestem ciekawa blogu Oskara/Theszakal/ale nie udało mi się go znaleźć.Jeszcze raz wszystkiego naj w małżeńskich okowach.
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzonka oraz za to, że miałaś ochotę tu do mnie "pod candy" zajrzeć mimo, że nie brałaś udziału :) Rocznica ślubu piękna - koralowa :) A ja Cie Danusiu namawiam na stworzenie bloga, z miłą chęcią napiszę o nim u siebie :)
UsuńDzięki za propozycję stworzenia bloga,ale to nie dla mnie.By pisać trzeba mieć o czym,a ja jestem monotematyczna.Dla mnie świat się kreci wokół haftowania krzyżykami i egzystowania w zaciszu domowym.Wasze blogi są dla mnie taką przerwą relaksacyjną w trzymaniu igły i kanwy.Jest to odpoczynek dla paluszków i główki.Wiem że może przez to co napisałam powyżej możecie wszystkie,nie tylko Ty Aniu,blogujące osoby odebrać jako "szpiegowanie"Was,ale cóż innego mi pozostało?Za to przepraszam.
UsuńSzpiegowanie? Jest mi niezmiernie miło, że masz ochotę poświęcić swój czas, żeby tu do mnie zajrzeć. Zostawiasz zawsze swoje ciepłe słowo i absolutnie nie masz za co przepraszać! Myślę, że każdy się ze mną zgodzi :) Nie masz o czym pisać Danusiu, nie wierzę. A nasze blogi to niby o czym są? Coś tam wspomnimy przy okazji, ale głównie piszemy o naszych pasjach :) Przemyśl sprawę jeszcze raz, ja jestem pewna, że będzie co oglądać :)
UsuńA propos przypomniało mi się, że jednej koleżance dałam w prezencie przyrząd do wychowywania męża-wałek do ciasta ;p
OdpowiedzUsuńJaglanko Ty po prostu jesteś niezawodna! Zawsze poprawisz humor :) Ja taki przyrząd do wychowywania męża mam, a do tej pory myślałam, że to do ciasta tylko :)
UsuńDziękuję za zabawę i gratuluję zwyciężczyni
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na candy
http://tesstereczka.blogspot.com/
Cała przyjemność po mojej stronie :) Z miłą chęcią zajrzę, dziękuję za zaproszenie :)
UsuńGratuluje Jarzębince a Tobie dziękuje za zabawę;)
OdpowiedzUsuńCała przyjemność po mojej stronie :)
Usuń