Hej, hej!
Na Podlasiu niemiłosierne upały i niestety gwałtowne burze dają nam w kość. Ja ogólnie ciepełko lubię, ale takie skrajne upały bardzo mnie męczą.
Trudno zmobilizować się do czegokolwiek... Ale nie ma co narzekać, tylko wziąć się w garść :)
Przejrzałam ostatnio swoje zasoby zdjęciowe i okazało się, że ponad dwadzieścia projektów czeka na swoją blogową prezentację. Tymczasem na blogowanie czasu tak niewiele! Ale wakacje tuż, tuż i mam nadzieję, że uda się wszytko nadrobić :)
Dziś swojej premiery doczekała się kartka, która powstała jeszcze w ubiegłym roku, na urodzinki chłopczyka, który lubił (a może nadal lubi?) świnkę Peppę.
Schemat świnki znaleziony w internecie, w kolorystyce dobranej przeze mnie. Peppa, zamiast tradycyjnej różowej sukienki, dostała ode mnie niebieską - tak, by nie było zbyt słodko :) Całości dopełnia ramka z tektury falistej, odrobina rafii, cyferka z samoprzylepnej pianki brokatowej, oraz wydrukowany napis. Kartka zrobiona jest na białej bazie 13,5cm/13,5 cm.
Tak jak pisałam, kartka już dawno, wraz ze skromną, trafiła do małego Jubilata :) A pod koniec tego roku przyjdzie pora na nową kartkę i nowego bohatera :)
Na Podlasiu niemiłosierne upały i niestety gwałtowne burze dają nam w kość. Ja ogólnie ciepełko lubię, ale takie skrajne upały bardzo mnie męczą.Trudno zmobilizować się do czegokolwiek... Ale nie ma co narzekać, tylko wziąć się w garść :)
Przejrzałam ostatnio swoje zasoby zdjęciowe i okazało się, że ponad dwadzieścia projektów czeka na swoją blogową prezentację. Tymczasem na blogowanie czasu tak niewiele! Ale wakacje tuż, tuż i mam nadzieję, że uda się wszytko nadrobić :)
Dziś swojej premiery doczekała się kartka, która powstała jeszcze w ubiegłym roku, na urodzinki chłopczyka, który lubił (a może nadal lubi?) świnkę Peppę.
Schemat świnki znaleziony w internecie, w kolorystyce dobranej przeze mnie. Peppa, zamiast tradycyjnej różowej sukienki, dostała ode mnie niebieską - tak, by nie było zbyt słodko :) Całości dopełnia ramka z tektury falistej, odrobina rafii, cyferka z samoprzylepnej pianki brokatowej, oraz wydrukowany napis. Kartka zrobiona jest na białej bazie 13,5cm/13,5 cm.
Tak jak pisałam, kartka już dawno, wraz ze skromną, trafiła do małego Jubilata :) A pod koniec tego roku przyjdzie pora na nową kartkę i nowego bohatera :)
świetna Peppa. Ciekawy, czy gust chłopczyka się już zmienił i co przyjdzie Ci wyhaftować w tym roku :)
OdpowiedzUsuńCudna świnka, wygląda uroczo. Pozdrawiam cieplutko i życzę dobrej nocy ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna karteczka! Mój 3,5 letni wnuczek też jest jeszcze na etapie Świnki Peppy i Strażaka Sama.
OdpowiedzUsuńJa jestem chłodnolubna i upały mnie dobijają:(
Pozdrawiam Aniu:)
Radosna karteczka z uroczym hafcikiem. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Urocza :-) Jeśli chłopiec nadal lubi Peppę, to w tym roku może wyhaftuj mu jej brata George'a :-)
OdpowiedzUsuńPiękna karteczka. Idealna dla małego fana Peppy :)
OdpowiedzUsuń:) To nasz świnka Peppa :), jakie to były piękne czasy oglądać razem Peppę :). Teraz oglądamy Samoloty super Wings xD albo Psi Patrol. Powiem szczerze że obie bajki mnie denerwują powtarzalnością, nie ma to jak świnka Peppa.
OdpowiedzUsuńSuper karteczka.
OdpowiedzUsuń