Hej, hej!
Dzisiejszy post miał być zupełnie o czym innym, ale ... No własnie! Trafiłam na wyzwanie Bloga Kreatywnego (Świat Pasji).
Prawdę powiedziawszy, chociaż ostatnio tyle ciekawych wyzwań i zabaw w sieci, najzwyczajniej brak mi czasu na stworzenie czegoś w konkretnym temacie. Nawet na swoją zabawę z kośćmi, wykrawam po kilka chwil, aż powstanie projekt.
A tymczasem temat wrześniowego wyzwania - Księżyc - ze wspomnianego wyżej bloga mnie zaintrygował! Może dlatego, że chyba nigdy nie stworzyłam pracy z tym motywem.
Wybór padł na kartkę. Pierwszy pomysł - haftowany motyw księżyca. Ale wtedy przypomniałam sobie, że kiedyś dostałam kawałki przeróżnych tapet. Część z nich wykorzystałam, ale nie miałam pomysłu na kawałek z gwiazdami, galaktyką, tak to chyba można nazwać. I tak w głowie narodził się pomysł kartki - trochę marzycielskiej, trochę innej niż wcześniejsze moje projekty.
Kartka powstała na białej bazie 13,5/13,5 cm. Kształt księżyca narysowałam, a następnie wycięłam we wspomnianym kawałku tapety. Sam kontur księżyca wypełniają paseczki papieru wycięte z ... papierowej torebki prezentowej. Wprawne oko zauważy, że ów papier ma zupełnie 'nieksiężycowe' motywy, bo są to róże. Natomiast kolorystyka tak świetnie skomponowała się z tapetą, że nie mogłam się powstrzymać! Z jednej strony papier powtarza odcienie tapety, ale z drugiej, fajnie rozjaśnia całą kompozycję. Oczywiście księżyc wykonany jest techniką Iris folding. Księżycowa tapeta podklejona jest fioletowym kartonikiem, podobnie zresztą, jak królik. Czytający króliczek, to element wycięty z papierów scrapowych. Zastanawiałam się dość długo nad odpowiednim napisem, rozważając na jaką okazję, kartka by się nadawała. Wpadłam na scrapowy napis 'gotowiec', idealny jeśli chodzi o tematykę pracy! Całość dopełniły jeszcze samoprzylepne półperełki, w ciekawym kolorze - ni to fioletu, ni to niebieskości, ni to szarości.
Szczerze powiedziawszy, kartka była dla mnie wyzwaniem - to nie 'moje' kolory, motyw księżyca, który nie pojawił się u mnie wcześniej, wykorzystanie wycinanych elementów scrapowych. A jednocześnie była to świetna zabawa - na kreatywne myślenie, kombinowanie i działanie!
Kartka z królikiem, to też wrześniowa odpowiedź na moją zabawę z kośćmi. We wrześniu kości wylosowały mi 'grafikę'. I jak już wiecie świetnie pasował mi tu scrapowy królik :)