sobota, 21 maja 2016

274. Między nami Hafciarkami (17) - spotkanie z Violą, autorką bloga "Pasje Violi".

  Witajcie na kolejnym, weekendowym spotkaniu z cyklu "Między nami Hafciarkami" :) Dziś moim Gościem jest Kobieta o wielu twarzach. Viola, bo to z nią dziś będę miała przyjemność porozmawiać, nie tylko haftuje, ale i tworzy piękną biżuterię, oraz świece i mydełka. Do tego wśród jej prac znajdziecie decoupage, scrapbooking, filcowanie a nawet szycie! O czym jeszcze nam dziś opowie?
Zapraszam na spotkanie z Violą, autorką bloga "Pasje Violi"


Witaj Violu!
Bardzo się cieszę, że przyjęłaś zaproszenie i będziemy mogły porozmawiać.
Zacznijmy standardowo :) Violu jaka byłaś w dzieciństwie? Kim chciałaś zostać w przyszłości?



- Byłam bardzo, ale to bardzo, nieśmiałą i grzeczną dziewczynką, ale to przeszło w liceum ;). Podobno jak byłam małą dziewczynką chciałam być fryzjerką, potem bardzo przedszkolanką, ale chyba tak naprawdę urodziłam się sekretarką, wbrew temu co mówiłam jako nastolatka uwielbiam pracę w biurze.


Więc na co dzień jesteś...?


- Żoną , matką, hafciarką, kreatywną kobietą, sekretarką, księgową :)


O zdecydowanie kreatywna Kobietą!
Najczęściej spotkamy Cię w parku, kawiarni, pubie, a może w zaciszu domowym?


- W zaciszu domowym, latem na działce.

Czy towarzyszy Ci jakieś życiowe motto?


- „Żyj i daj żyć innym.”


Violu, Twoja największa zaleta i wada to...


- To trzeba by zapytać rodzinki :)


Czyli się nie przyznasz he,he. 
Zdradź chociaż, od czego zaczynasz dzień?


- Od śniadanka z mężem.


Romantyczny początek dnia :)
Ulubiony smak i zapach?


- Kawa z mlekiem, gorzka czekolada z pomarańczą i migdałami ;)

Drobne pokusy, których nie możesz sobie odmówić?

- Słodyczy, które lubię i zakupów do rękodzieła wszelakiego.


Małe grzeszki :) 
Jeśli relaks to tylko...?


- Z książką i robótką na działce, albo nad morzem :)


A propos tego morza. Violu na bezludną wyspę zabrałabyś ...


- Męża, robótki i ebooka pełnego książek i zapas kawy :)

Zdradź nam o czym marzysz?


- Tak naprawdę o zdrowiu dla całej rodzinki, jak ono jest to z resztą zawsze można sobie poradzić, sklepiku z moimi wytworami, no i małym domku nad brzegiem morza ;)


Za 10 lat będę...


- Żona, matką, hafciarką, nadal kreatywną osóbką i mam nadzieję, że już babcią!



Mam wrażenie, że kreatywności, to masz chyba niewyczerpalne pokłady, więc wystarczy jej na pewno jeszcze na bardzo bardzo długo! Dla wnuków także :) 
No właśnie, porozmawiajmy o twoich pracach. Zacznijmy od haftu. Jak długo Ci towarzyszy?

- Od ponad 15 lat.

Rewelacyjny staż! Pamiętasz jakie były początki? To pasja, którą ktoś cię zaraził?

- Właśnie ponad 15 lat temu koleżanka z pracy przyniosła swoje krzyżykowe prace, tak mnie zachwyciły, że zapytałam czy to trudne, odpowiedziała jak rasowa hafciarka, że nie i obiecała następnego dnia przynieść materiał, igłę i nici. Ale ja nie czekając do następnego dnia, prosto po pracy pobiegłam do pasmanterii po kanwę mulinki i igłę. Następnego dnia zaskoczyłam ją wyhaftowaną foczką. Do dzisiaj wstydzę się jej pokazać światu, ale skrzętnie przechowują ten pierwszy hafcik. A potem to już poszło ...


Nie ma się czego wstydzić! Każda z nas od czegoś zaczynała, z różnym "skutkiem" owego zaczynania :) Violu dla kogo tworzysz?

- W sumie to dla własnej przyjemności, na prezenty dla rodziny i przyjaciół, czasem zdarza się jakieś zamówionko :)

Z której swojej pracy jesteś najbardziej dumna?

- Z każdej torebki z haftem samodzielnie uszytej od a do z (poczytacie o nich tutaj). A z haftów to najbardziej z aniołków, które wyhaftowałam na początku mojej przygody z haftem, z zamówionego zestawu, haftowany na marmurkowym materiale, i czasem w miejsce jednego krzyżyka stawiało się 4. Ale warto było. A ostatnio z karteczek haftowanych (poczytacie o nich tutaj). A zapomniałabym jeszcze o róży :) Ach zapomniałabym o tusalowym słoiczku, z którego jestem bardzo dumna i na który pomysł podrzuciła mi Justynka - Promyk.





 

Czy praca zawodowa/dom/dzieci/rodzina/obowiązki pozwalają na realizowanie pasji?

- Pracuję w domu, to dla mnie spore ułatwienie w życiu, dzieci mam dorosłe, a małżonek wspiera, gdyż sam ma swoje pasje.

Skąd czerpiesz inspiracje?

- Często z internetu, ale drzemie też we mnie pomysłowy Dobromir, który zdarza się, że odzywa się w nocy z jakimś  pomysłem.

Twoja ulubiona hafciarska tematyka to...

- Najbardziej aniołki, anioły, amorki, mam nawet w przedpokoju ścianę obwieszoną moimi haftowanymi aniołami,  a ostatnio wszelkie małe urocze hafciki na karteczki.


Raczej małe hafty czy wręcz odwrotnie raczej kolosy?
 
- Małe i średnie, póki co kolosy nie, ale kto wie...

Preferowane materiały? Tamborek. krosno, kanwa, mulina itd.

- Kanwa to 16, 18, ostatnio ulubiona 20 szara w białe kropki, oczywiście też len obrazkowy lub belfast. Ani tamborek ani krosno, miętolę w ręce haft. Mulina? Najbardziej lubię DMC, choć w swoich zasobach posiadam Anchor i Ariadnę, które również wykorzystuję.

Co sądzisz o blogowych zabawach? Bierzesz w nich udział? Organizujesz? Które z nich należą do Twoich ulubionych?

- Bardzo je lubię, w tej chwili bawię się z Kasią i Ulką i  Ewką Hubką.

Prowadzisz bloga. Jaki był jego początki? Co Cię skłoniło do stworzenia swego miejsca w sieci?

- Oj, jak wiadomo, szewc bez butów chodzi, miał powstać znacznie wcześniej, ale nie było czasu na jego oprawę graficzną. Ale w końcu się udało i tak minęły mi już 4 lata. A do jego stworzenia skłoniła mnie chęć podzielenia się tym co robię z innymi i tutaj nieskromnie powiem strasznie łasa jestem na Wasze komentarze :).

Ha, ha :) Każda z nas jest - blogi piszemy dla siebie, ale i dla naszych Czytelników :)
Niektóre hafciarki kolekcjonują naparstki, nożyczki itd. Czy Ty także posiadasz podobne zbiory?

- Ja nie kolekcjonuję nic, ale strasznie lubię mieć wszelakie przydasie.

Jest jeszcze inna twarz Violi :) Tworzysz przepiękną i nietypową biżuterię, od której osobiście ja oczu oderwać nie mogę! Skąd ta fascynacja? Co Cię inspiruje?

- Na blogu Pracownia Cyber Julki zobaczyłam haftowane medaliony, w/g tutorialu z internetu nauczyłam się robić różyczki i zrobiłam pierwszy medalion dla przyjaciółki, która się nim zachwyciła i poprosiła o kolejne w innych kolorkach i tak powstają do dziś. Uwielbiam je robić, do niedawna moim nielubianym medalionem były polne kwiaty, ale po zrobieniu kilku z nich, z taką samą przyjemnością je wykonuję. Często inspirują mnie kwiatki do stworzenia medalionów, tak też w ostatnim czasie powstał medalion z moimi ukochanymi  niezapominajkami. (więcej o biżuterii poczytacie tutaj)


           


Przepiękne! A na dodatek tu wcale nie kończy się Twoja kreatywność! Skąd się wziął pomysł na tworzenie świec i mydełek?

- W Bydgoszczy jest sklep z mydełkami i tego typu „pierdułkami“, który mnie zawsze fascynował zarówno asortymentem i jaki panującą w nim feerią zapachów. I tak poszperałam u wujka Googla, jak się robi mydełka, zakupiłam co trzeba i powstały pierwsze mydełka. Z czasem zakupiłam kilka fajniejszych form i tak powstają cudnej urody elfie mydełka.. A ze świecami to historia jest taka, że w sklepie którym kupuję bazy do mydełek zauważyłam asortyment do tworzenia świec i tak po pół roku myśli w tym temacie, powstała pierwsza świeca, a potem kolejne. (więcej o mydełkach poczytacie tutaj)

 



Ha! A ja jestem szczęśliwą posiadaczką kilku Twoich wyrobów mydełkowych, no oprócz biedronki i księżyca, bo synek szczególnie je sobie upodobał i zmydlił hehe.
Czy pasjonujesz się czymś jeszcze? Jakieś ukryte talenty?

- Uwielbiam czytać książki, często mam dylemat co wieczorkiem robić - czytać czy haftować, talenty cały czas w sobie odkrywam :). Talenty odkrywamy też razem z Agnieszką z bloga Na tamborku u Agnieszki, chodzimy razem na warsztaty w naszym mieście.


Podglądam, śledzę i strasznie zazdroszczę :)Jak wygląda Twój warsztat pracy? To przestronna pracownia czy niewielki kącik?

- Od niedawna, to mały pokój, na spółkę z mężem, mamy tam wspólnie swoje pracownie, 2 w 1, którą cały czas upiększam. Ale haftuję w kąciku na fotelu w dużym pokoju, w pracowni powstają karteczki :)


Na koniec zapytam Cię jeszcze o Twoje hafciarskie marzenie?

- Komódka DMC :)


Violu, bardzo dziękuję Ci za rozmowę ;) Wspaniale było Cię posłuchać i poogladać prace tak kreatywnej Osoby!
Życzę Ci i zdrówka i tego sklepiku i tego domku nad morzem, wnuków i tej komódki do pełni szczęścia ;)

Uwaga!
Tekst rozmowy nie może być bez zgody Autorki w jakikolwiek sposób powielany czy udostępniany!
Zdjęcia haftów wykorzystane w rozmowie pochodzą z prywatnych zbiorów mojej Rozmówczyni i nie mogą być kopiowane! 
W ramach podziękowania za Wasze zaangażowanie, stworzyłam banerek, dla Dziewczyn, które już udzieliły wywiadu w ramach mego cyklu "Między nami Hafciarkami".

Jeśli macie ochotę, dodajcie go u siebie na blogu (np.: na pasku bocznym), podlinkowując wywiadem z Wami. Wszystko po to, by wywiad nie popadł w zapomnienie, a każdy kto odwiedzi Wasz blog, mógł dowiedzieć się o Was czegoś więcej!
Oczywiście przymusu dodania nie ma :)
 
Dla przypomnienia - wszystkie dotychczasowe wywiady znajdziecie TUTAJ :)


33 komentarze:

  1. Ach ta Viola - prawdziwa kobieta renesansu! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No to jest normalnie Kobieta orkiestra :-) Prace sliczne, milo bylo poczytac cos wiecej o Violi :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Viola moja kochana :)
    Świetny wywiad Aniu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Viola...mistrzyni o wielu talentach :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Patrzę na zdjęcia i niby wszystko dobrze znam, a nawet mam, ale i tak zachwycam się do nieprzytomności. I jestem dumna, że znam Violę osobiście.:) Violu, życzę ci, by ta kreatywność nigdy cię nie opuściła.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Promyczku ja mam podobnie! Jak te kolory i sposob prezentacji inspiruja! I zazdrosze znajomosci ;)

      Usuń
  6. fajnie poczytać o Violi, której prace znam, bo kilka posiadam a medalion noszę z dumą i wszystkich dookoła nim drażnię :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny wywiad!
    Viola - kobieta talentów wielu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Chyba nie ma takiej rzeczy której by Viola nie zrobiła. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam nadzieję, że nie raz was jeszcze zaskoczę :). Dziękuje bardzo Aniu za ten zaszczyt bycia wśród kreatywnych kobiet, z którymi przeprowadziłaś wywiad, pomysł miałaś cudowny, wszystkie wywiady czytam z wielką ciekawością. Wielka brawa dla Ani! Wszystkim przesyłam buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje ;) Nie byloby tych wywiadow, gdyby takie fajne Kobietki nie chodzily po swiecie! Wasza w tym zasluga!

      Usuń
  10. Podziwiam wytwory Violi, ale o marzeniach dowiedziałam się z Twojego wywiadu :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wszystko to co zrobi Viola jest perfekcyjnie wykonane. Mam te przyjemność, że z Viola mogę spotykać się w realu. Jest osobą, która wciągnęła mnie w twórcze warsztaty, dziękuję :)
    Violu życzę spełnienia marzeń !

    OdpowiedzUsuń
  12. Od dawna podziwiam prace Violi, a szczególnie medaliony :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Brawo dziewczyny. Obie spisałyście się na medal tym wywiadem. Violi prace podziwiam, bo i ja jestem w gronie tych obdarowanych cudnym hafcikiem aniołka, a nawet bursztynem na nalewkę zdrowotną. Medaliony Violi też mnie zachwycają.)

    OdpowiedzUsuń
  14. Viola, kobieta o wielu talentach :)
    Kartki podziwiam od dawna, ale od świecach jeszcze nie wiedziałam. Świetny wywiad Aniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie o wielu talentach ;) Cieszę się, że udało mi się przedstawić Violę także z innej strony ;)

      Usuń
  15. Świetny wywiad, sporo dowiedziałam się o Violi :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Miło poznać Viole :) a początków nie trzeba się wstydzić :) ja swoje początki kilka dni temu pokazałam na blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękne prace, piękny wywiad...miło było poczytać o Violi :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Kolejny cudny wywiad :) I kolejna wspaniała osóbka do poznania :) Bardzo lubię Violę a jej mydełka skradły moje serce :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Wow, jakie wspaniałe prace robi kolejna zdolna rękodzielniczka.

    OdpowiedzUsuń
  20. To było super - Violę podglądam już dawno, teraz wiem o niej nieco wiecej:) dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękne prace. Z przyjemnością zajrzę do Violi.

    OdpowiedzUsuń

* DZIĘKUJĘ za czas, który poświęcasz, by do mnie zajrzeć, za odwiedziny i pozostawione komentarze!

* Zastrzegam sobie prawo do usuwania złośliwych lub obraźliwych komentarzy oraz spamu!