Kto zagląda na blog, ten wie, że w tym roku postawiłam sobie wyzwanie dokończenia projektów z poprzednich lat. Mamy luty i póki co mój zapał nie osłabł i konsekwentnie realizuję swój plan. Obecnie na krośnie gości Młoda Para. Pracuję akurat nad odrobinę monotonnym fragmentem - biała suknia Młodej i beżowe, jakby cienie, wokół postaci. No właśnie, z jednej strony monotonne, ale z drugiej akurat ta suknia w bieli w zasadzie robi się sama, bo nie tracę czasu na zaglądanie w schemat, zmiany igły z kolejnym kolorem czy liczenie. W zasadzie jak znalazł przy kiepskim, wieczornym świetle.
Dowodem na moją konsekwencję w dążeniu do ukończenia projektów zdecydowanie jest motocykl! Miał powstać jako prezent urodzinowy dla Męża - pasjonata motocykli, a przede wszystkim motocyklisty, który świętuje na początku stycznia. Ukończyłam go kilka dni po wyznaczonej dacie, ale i tak jestem z siebie dumna! Efekt po przeniesieniu schematu na kanwę bardzo mi się spodobał! Fajną, taką męską, ciemną i grubą ramę dobrał już sam Obdarowany i przyznacie sami, że stworzyliśmy idealny duet.
Wzór haftu pochodzi z Kramu z robótkami nr 1/2017. Całość wyhaftowałam dwiema nitkami mieszanki mulin (kilka pomarańczowych, żółtych i czerwonych krzyżyków pochodzi z resztkowego pudełka) , według własnego doboru kolorów (oczywiście sugerowałam się kolorystyką z legendy). Kontury wyszyłam pojedynczą nicią, ale tak jak to jest we wzorze, mają one różne kolory i oprócz czerni, pojawiły się również szarości. Warto też wspomnieć o nietypowej kanwie (25/27). Jak widzicie ma podmalowane tło, które moim zdaniem jest rewelacyjne! Ja akurat wyhaftowałam swój motor na łące na tle zachodzącego słońca ;) Gdyby jednak kanwę odwrócić, motor mógłby stać na plaży, na tle okolicznej roślinności, na przykład jakichś krzaków.
Zarówno kanwa z nadrukowanym tłem jak o gazetka, to moje zakupy w ramach nagrody w facebookowym konkursie Kokardki, który udało mi się wygrać w zeszłym roku.
Pamiętacie o lutowych wytycznych w zabawie "365 dni w bajkowej krainie"? Tym razem to KAPELUSZ lub CZAPKA. Do końca lutego czekam na zdjęcia Waszych prac z pierwszego etapu zabawy, a w pierwszym marcowym poście szukajcie podsumowania pierwszych dwóch miesięcy zabawy :)
Pozdrawiam serdecznie!
Ania z Kreatywnej Jacewiczówki ;)
Ania z Kreatywnej Jacewiczówki ;)
Aniu świetnie go wkomponowałaś w ramę!!! Cieszy oko :)
OdpowiedzUsuńP.S. A ja znalazłam wzór na zabawę i z kokardą i z czapą i właśnie działam ;)
UsuńAkurat rama to wybór męża :) Dziękujemy :)
OdpowiedzUsuńSuper, Ty działaj, a ja czekam na efekty!
Bardzo fajnie wygląda ten motocykl i oprawa super do niego pasuje:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
Świetny haft:)
OdpowiedzUsuńPiekny haft i cudna oprawa. Pozdr.
OdpowiedzUsuńAle maszyna - i ta w ramce i ta prawdziwa :-)
OdpowiedzUsuńMotor jest świetny , wyszywałam kiedyś dla mojego syna z tej samej kolekcji z Kokardki ( Kram z Robótkami 5-6/2016) . Fajna też ta podmalowana kanwa , muszę poszukać gdzie można takie cudo kupić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
P.S. a mój motor jest tu http://iwanna59.blogspot.com/2016/12/sal-zakadkowy-i-wymianka-kartkowa-u-uli.html
Piękny haft i świetnie oprawiony.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :))
No, no, no, cudeńko! <3 Haft i rama świetnie ze sobą współgrają. Piękne zdjęcia z sesji, ale ostatnie najbardziej mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńEch, harleye... Zawsze robią wrażenie ;) Super hafcik, tło wspaniale pasuje. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOdjazdowy :) Mąż musiał być zachwycony :)
OdpowiedzUsuńTo teraz tylko w drogę...:) Efekt końcowy powalający:)
OdpowiedzUsuńBuziaczki
Oo widzę że jest wśród hafciarek więcej fanów dwóch kółek ;P My z mężem taż mamy motocykl, co prawda sportowy ;) Ale to też 2 kółka ;) I też pracuję nad jego wymarzonym motocyklem... Nie będę może wyliczać na kiedy już on nie miał być skończony :P
OdpowiedzUsuńSupermaszyna! I świetnie wygląda na tej kolorowej kanwie :)
OdpowiedzUsuńWygląda fantastycznie, podmalowane tło i świetna rama dopełniają całości!
OdpowiedzUsuńSuper hafcik, swietnie sie prezentuje w tej ramie , swietny prezent zrobilas, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniały prezent, świetnie się prezentuje w tej ramie, tak bardzo po męsku.
OdpowiedzUsuńŚwietny haft :-)
OdpowiedzUsuńMotor wyszedł fantastycznie. Cieszę się, że się nim pochwaliłaś, jest super :-).
OdpowiedzUsuńPiękny prezent dla męża. Ciekawa kanwa.
OdpowiedzUsuńThe content of your blog is exactly what I needed, I like your blog, I sincerely hope that your blog a rapid increase in traffic density, which help promote your blog and we hope that your blog is being updated.
OdpowiedzUsuńหนังการ์ตูน
Świetny wybrałaś haft, pięknie oprawiłaś. Ta czarna ramka dodaje charakteru :)
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie. Ale ten Harley-Davidson, tutaj haft, ostatnio widziałem nawet zestawy zippo w stylu HD. Te motocykle to prawdziwy fenomen.
OdpowiedzUsuńKto by nie chciał mieć w domu takiego haftu Harley'a. Motocykl pięknie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńsklep motorowy Rybnik