Witajcie!
Niewiele chwil ostatnio udaje mi się poświęcić na duże projekty. Zajęcia domowe, te codzienne i te związane z przygotowaniem domu do świąt, oraz na przyjście malucha, pochłaniają spory zasób moich sił i czasu. Ale powoli tworzą się, małe to małe, ale jednak, haftowane i kartkowe jednocześnie projekty. I te będą teraz kolejno gościły na blogu.
Jednym z takich projektów, jest urodzinowa karteczka dla synka naszej blogowej koleżanki Weroniki :)
Bazę kartki standardowo stanowi biały karton. Druga warstwa, to papier ('dostany' kiedyś), a brzeg wieńczy poczwórna, delikatna koronka wykonana
dziurkaczem ozdobnym. Jest jeszcze wstążeczka, papierowe misie (tu także dziurkacz przyszedł z pomocą) i odpowiedni do okazji, wydrukowany napis. Wszystko to, stanowi oprawę dla haftu z chłopczykiem na hulajnodze. Sam schemat haftu znalazłam kiedyś w internecie. Wyhaftowałam go na białej aidzie 54/10, dwiema nitkami mieszanki mulin z resztkowego pudełka, według własnej kolorystyki.
Karteczka już jakiś czas temu dotarła, wraz z małą niespodzianką, do Jubilata :)
Pozdrawiam serdecznie,
Ania z Kreatywnej Jacewiczówki :)
Ania z Kreatywnej Jacewiczówki :)
Karteczka powstała z mulin z resztkowego pudełka i tym razem ośmielę się zgłosić ją na wyzwanie Moniki Igiełki - "Wymiatamy resztki".
Ubolewam tylko, że udaje mi się tak nieregularnie brać udział w takiej
fajnej inicjatywie. Ale wiem, że Monia nie próżnuje i zabawę przedłuża
na kolejny rok, z czego nie omieszkam skorzystać :) No może nie od
samego początku, ale na pewno kiedy tylko będę miała szansę :)
Urocza kartka :)
OdpowiedzUsuńYour cards are so beautiful.
OdpowiedzUsuńŚliczna :)
OdpowiedzUsuńnice article great post comment information thanks for sharing.
OdpowiedzUsuńเว็บไซต์ดูหนัง
Urocza ta karteczka :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚliczny hafcik, Nikoś rośnie prawie na naszych oczach, a tak niedawno brałam udział w zabawie Weroniki w trafienie w datę urodzin jej synka.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego, Aniu, zdrówka i spokoju.
Cudna karteczka Aniu :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ułożenie kolorów na spodenkach. Świetny pomysł z muliną cieniowaną.