Witajcie!
Po kilkunastu upalnych dniach, nastąpiło kilka chłodnych nocy (3-4*C) i nieco chłodniejszych dni. Tylko deszczu jak na lekarstwo i szkoda roślinek. Co zakwitnie, niemal natychmiast przekwita...
Dziś na blogu ponownie zagościł motyl i w dodatku tak jak poprzedni, także ten, powstał w technice iris folding. W tym projekcie jednak, wykorzystałam inne materiały, a i sama forma kartki jest odmienna.
Tym razem stworzyłam kartkę w formie harmonijki. Oczywiście jest to mój debiut i wiele jej brakuje do pięknych, scrapowych projektów, które można podglądać w sieci. Ale powiem szczerze, że sama forma kartki, połączenia materiałów, i efekt końcowy, przypadły mi do gustu :)
Bazę kartki stanowi biały karton, składany "na trzy" równe części, z górnym brzegiem wycietym dziurkaczem ozdobnym. Kontur
motyla i napisu (znalezionego w internecie) stanowi czerwony papier welurowy. Sam motyl powstał w technice
iris folding, przy użyciu skrawków wspomnianego papieru welurowego oraz świetnej ('dostanej' kiedyś) taśmy w różyczki. Każdą stronę kartki, zdobi jeszcze biała tapeta z wzorem (czarnego) pisma odręcznego. Jedną z 'zakładek' zdobi motyl, ten, który powstał po wycięciu okienka na przód kartki. Ostatnia 'zakładka' zawiera miejsce na życzenia.
Karteczka powędrowała do jednej z naszych osobistych Mam, z okazji majowego święta i pięknie zdobi mieszkanie :)
Tymczasem pracuję nad metryczką, niestety ja trochę przeceniłam swoje siły ( a w zasadzie moje kiepskie samopoczucie, dało mi się we znaki), a Mała Księżniczka już przyszła na świat, więc jestem mocno spóźniona :) Ale nic straconego, Maleńka jeszcze chwilkę poczeka, a pamiątka powstanie na pewno.
Dla przypomnienia...
-----------
Czerwcowe wytyczne w zabawie "365 dni w bajkowej krainie" to CYFRA lub LITERA :)
----------
Pozdrawiam serdecznie,
Ania z Kreatywnej Jacewiczówki
Świetny pomysł i wykonanie:)
OdpowiedzUsuńTeż się przymierzam do takiej formy kartek. W sumie bazy już mam wycięte, tylko z ozdobieniem czekam na konkretną okazję ;)
Aniu bardzo udany debiut w harmonijkowej kartce. Przymierzam się do takiej formy od dłuższego czasu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i powodzenie w metryczce
Śliczna kartka :)
OdpowiedzUsuńPiękny i pomysłowy debiut :-) 3-4 stopnie w nocy? A nad morzem upały...
OdpowiedzUsuńAniu, mistrzowski debiut i świetna prezentacja :)
OdpowiedzUsuńMasz rację, rękodzielnik sam potrafi pokolorować swój świat.
Anuś...odpoczniesz, oderwiesz myśli i jakoś i hafcik pójdzie. Ja tam w Ciebie wierzę.
OdpowiedzUsuńA karteczka urocza
beautiful and sensual debut :-) 3-4 degrees at night? and it was hot over the sea.
OdpowiedzUsuńดูหนัง