Hej, hej!
I znów mnie mało i znów gdzieś zagubiona w czasie!
Mimo innych zajęć, twórczo także coś się dzieje, tylko na blog nie mam kiedy zajrzeć. żeby pokazać powstające projekty.Teraz kiedy część ważnych zadań za mną postaram się nadrobić blogowanie :) Tylko czy ktoś tu jeszcze zagląda? Czy ktoś jeszcze tęskni za Anią? ;)
Jednym z ostatnich ważnych wydarzeń, była Pierwsza Komunia mego syna. Odbywała się na początku maja, kiedy reżimy pandemiczne były jeszcze dość restrykcyjne. Nie mieliśmy wielu Gości, ale tak naprawdę świętowaliśmy tak jak lubimy - w gronie najbliższych. Dlatego właśnie postanowiłam wykonać zaproszenia własnoręcznie. Stały się nie tylko zaproszeniem, ale i fajną pamiątką tego dnia :)
Wszystkie zaproszenia powstały na mojej kochanej bazie kartkowej 13,5 x 13,5 cm (Docrafts Anita's). Tym razem postawiłam na tę kremową.
Podstawę kartki stanowi haft z kielichem, wykonany haftem matematycznym na beżowym kartoniku. Dla oddzielenia koloru bazy, oraz wspomnianego kartonika z haftem, posłużył papier w szaro - biały deseń (przyleciał od Cudnejnienudnej Dorotki). Całość uzupełniają: niebieska (1 cm) wstążka, biała koronka i scrapowo - różyczkowa kompozycja. Cały układ fajnie dopełniają napisy od naszej ulubionej Joli :) Wewnątrz każdej z kart znajduje się odpowiednio dobrany tekst zaproszenia.
Jak widać powstały dwa szczególne zaproszenia - dla rodziców chrzestnych, oraz pięć zaproszeń uniwersalnych, tzn. odpowiednich dla pozostałych gości.
Zaproszenia nie mają typowej formy, nie mają także elementów, które często się umieszcza na tego typu kompozycjach np. grafiki Hostii itd. Ale powiem szczerze, że jestem zadowolona z końcowego efektu.
U mnie też ostatnio mało się działo :/ Musiało się trochę pozmieniać, żebym mogła wrócić do bloga i kanału. Teraz wreszcie wróciłam do tego, co lubię robić najbardziej :) A zaproszenia wyszły piękne! 😍
OdpowiedzUsuńSuper, że zaczyna się układać :)
UsuńDziękuję za miłe słowa :)
Eleganckie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚliczne :) Takie delikatne:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Uroczystość komunijna właśnie tak mi się kojarzy z czystością, delikatnością.
Usuń