poniedziałek, 13 lutego 2017

346. Kolorowe bratki :)

Witajcie!

   Na początek, w woli wyjaśnienia, małe wytłumaczenie ubiegłotygodniowej blogowej absencji :) Powód jest jeden :) Wszystkie swoje siły skupiłam na dokończenie "London elegance" i zostało już naprawdę niewiele - kilkadziesiąt xxx i kilka kreseczek :) Przy dzieciakach wiadomo, że tych chwil z haftem nie jest wiele, ale są (!) i pewnie już niedługo londyńska dama zagości na blogu :)

A w czasie, kiedy trzymanie krosna nie wchodziło w grę, bo właśnie byłam 'uziemiona" pod moim słodkim ciężarem (czytaj córeczką, której najlepiej śpi się w maminych ramionach), udało mi się dokończyć bratki :)

   Haft wykonany na nadrukowanej kanwie gobelinowej, którą dostałam kiedyś w prezencie. Całość wyszyta dwiema nitkami mieszaniny mulin, z kolorystyką dobieraną przeze mnie. Środeczki kwiatków zamiast krzyżykami, wyhaftowałam koralikami. 

 Oprawa haftu, to też moja sprawka. Wykorzystałam drewnianą ramkę 'z odzysku', która nieźle się dała mi w kość. Chociaż wygląda na idealnie prostą i 'wymiarową', to wewnątrz już taka nie jest i trzeba było kombinować z pas partu. Może nie do końca wyszło tak jak chciałam, ale efekt i tak mi się podoba :) 

Kolorowe bratki prezentują się tak...






                     



  Tymczasem na takie właśnie chwile, jak sen córeczki w maminych ramionach, lub inne, gdzie nie mam możliwości rozłożenia się z całym swoim hafciarskim "majdanem", rozpoczęłam nowy haft. Tym razem będą to słoneczniki, również nadrukowane na kanwę gobelinową. Żółcie, brązy, pomarańcze - to zdecydowanie dobre kolory na obecną aurę. 

Na adres mailowy Jacewiczówki napływają kolejne misie Fizzy :) Piękne hafty tworzycie! Podziwiam z uśmiechem na twarzy i do końca lutego czekam na więcej :) A już teraz zapraszam na kolorowe podsumowanie,  które pojawi się na początku marca!

Pozdrawiam serdecznie!

53 komentarze:

  1. Sliczne te bratki i fajny pomysl z tymi koralikami. Bardzo ladnie oprawilas, ale szczerze to wydaje mi sie ze duzo lepiej by to wygladalo bez tego pas partu (i mniej bys sie nameczyla). Kolor ramki ladnie wspolgra z kolorem tla haftu i wydaje mi sie ze wtedy kwiatki by pieknie kwitly i nie bylyby takie "wcisniete" ;). To tylko taka sugestia mam nadzieje ze cie nie obrazilam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Absolutnie się nie obrażam ;) Niestety, jakby haftu nie odprawiać i tak byłby 'wcisniety'. Bratki mają 13/18 cm i sięgają każdego brzegu. Więc wydaje mi się, że lepiej tak z kawałkiem przestrzeni w postaci paspartu, niż w ogóle oprawiony w ciasna ramkę ;)

      Usuń
  2. Prześliczne są te bratki, a ramę dobrałaś idealnie do tego :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo pomysłowo z koralikami w środku. Praca nabrała przez to głębi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ;) Tam był trochę misz masz kolorów i te koraliki, ładnie to stonowały.

      Usuń
  4. Śliczne bratki :) już sié nie mogę doczekać wiosny...

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne bratki... Chcę już wiosny:) Ależ masz śliczną szydełkową serwetkę:)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewuniu ;)
      Mówisz śliczna serwetka? Ta akurat w kuchni, a jeszcze dwie w salonie w stałym użyciu :) No i jeszcze jedna na 'podmianke' :) Moje ukochane! Od wspaniałej Kobietki <3

      Usuń
  6. Dzięki Twoim ślicznym bratkom zapachniało już wiosną :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ach...wiosną zapachniało :)Śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne bratki :) A ich serduszkiem są te czerwone koraliczki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo kolorowe, to takie wiosenne kwiaty!

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne bratki - jakie kolorowe:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajne kwiatki, pomysł z koralikami świetny:)Ale ta oprawa trochę psuje efekt, może jednak lepiej byłoby dać samą ramkę ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jak pisałam Kasi, gdyby była taka możliwość pewnie bym poprawiła inaczej. Tu niestety trzeba było pokombinować ;)

      Usuń
  12. Jak ślicznie wyglądają te bratki :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Dziękuję Dorotko :) Idealnie to może nie, ale tworzą całkiem zgrany duet ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetnie wyszły bratki :) Nieźle wykombinowałaś z tymi koralikami :) A oprawa, jak pięknie Ci wyszła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ;) Koraliki trochę chyba uatrakcyjniają całość ;)

      Usuń
  15. Aniu śliczne bratki i fajnie dobrane passe. Mam nadzieję że zdążę miedzy jednym karmieniem a drugim z misiem do końca lutego-uroki macierzyństwa są wspaniałe jednak na robótki trochę mniej czasu ale dzięki dołączeniu do czytelniczego wyzwania karmiąc czytam, czytam. Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Pięknie się napracowałaś Aniu!!! A z Maleństwem w ramionach?? hmmm... korzystaj z tych chwil... tak szybko umykają, niestety ;-))
    buziaki!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ;) Ja wiem Basieńko. Chyba obie z Hania na równi tego potrzebujemy!

      Usuń
  17. Ramka idealnie pasuje do tego obrazka:) Bratki piękne, fajnie wymyśliłaś te koraliki.

    OdpowiedzUsuń
  18. Uroczy hafcik :) zawsze się zastanawiam jak koraliki się zachowują w ramie pod szkłem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ;) Ja już któryś raz wykorzystuje koraliki do takich drobnych aplikacji i w niczym nie przeszkadzają podczas oprawy ze szkłem.

      Usuń
  19. Przepiękne bratki nicią namalowane :)
    Jest na co popatrzeć :)

    OdpowiedzUsuń

* DZIĘKUJĘ za czas, który poświęcasz, by do mnie zajrzeć, za odwiedziny i pozostawione komentarze!

* Zastrzegam sobie prawo do usuwania złośliwych lub obraźliwych komentarzy oraz spamu!