Witajcie!
Święta Wielkanocne upłynęły u nas spokojnie i rodzinnie. Pogoda niestety nie dopisała, ale przecież znaliśmy prognozy, więc zaskoczenia nie było. W niedzielę nawet sypnęło śniegiem, ale na szczęście od razu się topił. Poranki za to, witają nas mrozikiem lub temperaturą około 0*C. No cóż, kwiecień swoje prawa ma!
Powoli rozkręcamy się poświątecznie:) Dziś post, lekki i przyjemny, czyli piękne kartki, które dotarły do Jacewiczówki, wraz z serdecznymi życzeniami. A zawsze, wraz z kartkami, spływa do mnie także morze inspiracji!
Hafty J&P, Ula K., Weronika, Ewa, Basia, Dorotka, Ewa, Ewita
z całego serduszka Wam dziękuję, za pamięć, kartki i życzenia!
I taka mała refleksja na koniec.
Z Jacewiczówki w świat powędrowało w tym roku aż 19 kartek, tymczasem do nas przybyło 11. Nie myślcie, że mam żal czy pretensje, bo przecież pojawiły się życzenia i smsowe i mailowe, za pośrednictwem mediów społecznościowych. Chodzi mi raczej o to, że być może zamiera tradycja wysyłania kartek? Ludzie nie czują już takiej potrzeby kontaktu?
Dla mnie to wielka szkoda, bo uwielbiam dotknąć takiej karteczki, wczytać się w ręcznie napisane słowa, zachować w albumie i zajrzeć, gdy jest ciężko czy smutno!
Pozdrawiam serdecznie!
Aniu uwielbiam dostawać kartki.. a sama oj jak tworzę to lubię posłać je w swiat:) poświąteczne pozdrowienia
OdpowiedzUsuńTo dokładnie tak jak ja!
UsuńAnuś... u mnie święta z zapaleniem oskrzeli ( większa część w łóżku ), już jest lepiej, wszak jutro trzeba iść do pracy. Pogoda i nas nie rozpieszcza, zimno, mokro i nieprzyjemnie...
OdpowiedzUsuńBuziaki
To Ci się Kochana przyplątało! Dobrze, że piszesz, że już lepiej! Naprawdę przydałoby się trochę słońca!
UsuńNo tak..pogoda wstrętna..Ja również uwielbiam karteczki, ale w szale świątecznym i ja..choć wysyłam sporo, nie zawsze wyślę do wszystkich, do których bym chciała..
OdpowiedzUsuńTeż mam ten problem! Naprawdę chciałoby się każdego obdarować, tylko czasem brak możliwości! Niemniej zawsze staram się "odpowiadać" tym, którzy pamiętają o mnie ;)
UsuńJa również uwielbiam wysyłać i dostawać kartki. Też mi się zdaje,że ta piękna tradycja zamiera. Moje dzieci chyba w życiu nie wysłały nikomu kartki na święta. Wolą sms-y.U mnie w świat poszło 10 kartek, dostałam 4. Miłego po świątecznego wypoczynku :)
OdpowiedzUsuńWielka szkoda :( Moje dzieci jeszcze malutkie, ale mam nadzieję, że będą znały i kultywowały tradycję wysyłania kartek ;) Póki co synek pamięta, że na różne okazje typu swieta, dzień dziadków itd musi być karteczka ;)
Usuńu mnie Aniu 3/9 ... ale się nie poddaję :) Buziaki !!
OdpowiedzUsuńPodobnie jak ja ;) Trzeba myśleć pozytywnie ;)
UsuńLudzie chyba żyją zbyt szybko. Kartkę trzeba kupić lub zrobić, później wysłać... Trochę jest z tym zachodu. A pocztą elektroniczną, czy SMS-sem raz, dwa i wysłana. Zdaje się, że takie czasy..
OdpowiedzUsuńPewnie dużo w tym racji!
UsuńKartki mają jednak tę przewagę, że żadne 'klik' nie sprawi, że znikną zapomniane ;)
Aniu śliczne kartki dostałaś :) Pozdrawiam w ten zimowy dzień :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Za karteczkę od Ciebie także ;) Jak widać, chcieć to móc ;)
UsuńMnóstwo serca dostałaś. A nasza poczta sprawia, że kartki czasem przychodzą jeszcze po świętach ;)
OdpowiedzUsuńHihi, święta racja! Swoją drogą mogliby na święta jakieś promocje robić np tańsze znaczki ;)
UsuńNie ma za co kochana dziękować :) To sama przyjemność :) A kartki cudowne dostałaś :)
OdpowiedzUsuńChyba największa przyjemność to ta z mojej strony ;)
UsuńDziękuję jeszcze raz Ewuniu ;)
Moja ciocia wysyłała kiedyś 40 kartek na święta. Ale znaczek kosztował grosze... Myślę, że to też ma znaczenie, co tu kryć. Piękne kartki dostałaś.:)
OdpowiedzUsuńMasz rację Promyczku! Oczywiście, że ma i to pewnie bardzo duże! Nawet podczas świąt rozmawiałyśmy o tym z Teściową, że kupienie fajnej kartki na poczcie plus znaczek, to koszt conajmniej 5 zł!
Usuńpięknie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńPiękne kartki !
OdpowiedzUsuńCóż tradycja kartkowa zanika, ale i ceny Poczty nie zachęcają do wysyłania. Ja też w tej grupie : więcej kartek wysłanych, niż otrzymanych.
Pozdrawiam ciepło !
Masz całkowitą rację w obu przypadkach Aguś! Koszty wysyłki są powalające :(
UsuńPrzepiękne karteczki:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńPiękne kartki, lubię je dostawać, ale... od kilku lat postanowiłam NIE gromadzić "różnych różności", i mam problem, bo żal wyrzucić piękne kartki, ale ze względu na ograniczone miejsce nie mam co z nimi robić. U mnie w rodzinie kartki wysyłają głównie starsze osoby, chociaż ostatnio niektórzy też wybierają życzenia telefoniczne.
OdpowiedzUsuńJa mam specjalny album i tam je wklejam! Dobrze czasem wrócić do czegoś miłego dla oka ;)
UsuńTo fakt, ale tych prawdziwych kartek nic nie zastąpi ;)
OdpowiedzUsuńPrześliczne karteczki. Ja też wysłałam więcej niż dostałam, a na dodatek wiem ,że nie wszystke kartki dotarły do adresatów:( Tak jak Ty zbieram takie kartki do albumu. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzykro mi, że kartki się zagubiły :( Oby jednaj doszły, choćby i spóźnione!
UsuńKarteczki śliczne. Ja też wysłałam więcej a mniej do mnie przyszło. Myślę że za szybko czas nam ucieka i nie nadążamy za wszystkim a i nasza PP ma takie ceny że się nic nie chce wysyłać. Zostawiłam na poczcie prawie 50zł i pani za mną tylko skomentowała'' o matko nie taniej zadzwonić'' ale co z tego że się zadzwoni. Moje kartki wszystkie były w xxx i teraz będąc u rodziny która też taką kartkę dostała miło zobaczyć że taka karteczkę maja za szybką i dziekują za nią. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak, masz rację! Nic nie zastąpi prawdziwej kartki!
Usuń