sobota, 6 lutego 2016

Między nami Hafciarkami (3) - spotkanie z Justyną, autorką bloga "Świat Promyka haftem malowany"



Witam Was na trzecim już spotkaniu w ramach cyklu "Między nami Hafciarkami". Dwa poprzednie wywiady okrasiliście wieloma miłymi słowami, więc pozytywnie podbudowana, zapraszam na kolejne spotkanie.

Gdy dwa lata temu zaczęłam prowadzić swego bloga, przeglądałam strony internetowe w poszukiwaniu miejsc podobnych do tego, które sama zamierzałam stworzyć. Trafiłam na "Świat Promyka haftem malowany". Urzekły mnie trzy dostojne damy w "witaczu" bloga, a później było już tylko ciekawiej. Mam kilka swoich ulubionych miejsc w blogosferze i zdecydowanie jest nim także świat, do którego zaprasza nas Promyk :)
Cieszę się, że Justyna zgodziła się na rozmowę :) 

Witaj Justynko! Na blogu piszesz o sobie "Nauczycielka - bibliotekarka, zapalona czytelniczka, hafciarka i miłośniczka kotów". Ja dodałabym jeszcze, że piękna Kobieta ;) 
Najczęściej spotkamy Cię w parku, kawiarni, pubie, a może w zaciszu domowym?

- Najczęściej to w szkolnej bibliotece – tam pracuję.;) A z wymienionych to w zaciszu domowym.

Czy towarzyszy Ci jakieś życiowe motto?

- „Żyj i daj żyć innym.”

Uwielbiam też motto z Twego bloga: "Jeśli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy a Titanic'a profesjonaliści". Znam, ale za każdym razem czytam ;) 
Największa zaleta i wada to...

- I myślisz, że się przyznam?;)

Ha,ha :) To może chociaż zdradzisz, czy jest coś co byś w sobie zmieniła?

- Mam słuch, ale głos taki sobie – chętnie bym to zmieniła.

Czy istnieje książka, film, piosenka, które szczególnie lubisz?

- Książka: „Mistrz i Małgorzata”. Film: Matrix (ale tylko pierwsza część). Piosenka: Robbie Williams, „Angels”.

Gdybyś miała porównać się do pory roku, która by to była i dlaczego?

- Nie mam pojęcia. Natomiast jeśli chodzi o typ urody to ponoć jestem latem.

Za 10 lat będę...

- Od jakiegoś czasu nie planuję przyszłości. Ale mam nadzieję, że tu gdzie jestem, z tymi, z którymi jestem. I że nadal będę mogła wyszywać.:)


I ja mam taka nadzieję, bo Twoje prace są naprawdę piękne, bez względu na to czy jest to mały pierniczek czy większy kocurek . 
Jak długo towarzyszy Ci haft?

- Od podstawówki – czyli jakieś 35 lat. Ale z przerwami.

Piękny staż. Życzyłabym sobie takiego! 
Jakie były początki z haftem? To pasja, którą ktoś cię zaraził?

- Zaczynałam od haftu płaskiego oraz richelieu – ale nie pamiętam, kto mnie zaraził właśnie tym haftem. Tworzyłam serwetki, poduszki (wyszywałam nawet haftem kaszubskim), a moją dumą było wyszycie sztandaru dla zastępu drużyny harcerskiej noszącego dumnie brzmiącą nazwę „Tukany”. Wyszyłam wielokolorowego tukana haftem cieniowanym.:) Natomiast haftem krzyżykowym zaraziła mnie jedna z moich cioć. I tak mi już zostało.

Jedne z nas tworzą dla własnej przyjemności, inne dla podreperowania domowego budżetu, jeszcze inne traktują haft jako odskocznię od codzienności, rodzaj terapii. Jak jest w Twoim przypadku? Dla kogo tworzysz?

- Tworzę dla przyjemności. Wyszywanie stało się jednym z moich hobby.

Z której swojej pracy jesteś najbardziej dumna?

- Póki co to z trzech dam, które kiedyś były w banerku mojego bloga. A także z „Des Crepes”

Czy praca zawodowa/dom/dzieci/rodzina/obowiązki pozwalają na realizowanie pasji, jaką jest haft?

- Mam to szczęście.:) Pracę na ogół kończę o normalnej porze, dzieci nie mam, a mąż też ma swoje pasje, wiec rozumie, popiera i kibicuje.

Skąd czerpiesz inspiracje?

- Najczęściej z Internetu.:)

Twoja ulubiona hafciarska tematyka to...

- Lubię wyszywać hafty użytkowe.

 Preferowane materiały? Tamborek. krosno, kanwa, mulina itd.

- Wszystko, co wymieniłaś oprócz krosna. Nie używam, bo nie tworzę ogromnych haftów. Uwielbiam prace na lnie – u kogoś… Wzrok już nie ten, ale jakby co, to dam radę, co udowodniłam przy „Des Crepes”.

Co sądzisz o blogowych zabawach? Bierzesz w nich udział? Które z nich należą do Twoich ulubionych?

- Nie jestem wielbicielką blogowych zabaw – choć jeśli spodobają mi się wzory albo regulamin mi odpowiada, to czasem się decyduję. Biorę natomiast udział w wymiankach. To na wymianki  stworzyłam kilka adresowników, zakładek, kucharzy…

Wspomniałam na początku, że prowadzisz bloga. Jakie były jego początki? Co Cię skłoniło do stworzenia swego miejsca w sieci?

- Koleżanka prowadziła bloga rękodzielniczego i jej blog zachęcił mnie do stworzenia własnego. Nie spodziewałam się, że to będzie taka pasjonująca zabawa i że potrwa to tyle lat.:)


Niektóre hafciarki kolekcjonują naparstki, nożyczki itd. Czy Ty także posiadasz podobne zbiory?

- Nie. Dla mnie to są przedmioty użytkowe, co nie przeszkadza mi podziwiać kolekcji innych hafciarek. Natomiast, jak zapewne większość z was, kolekcjonuję materiały do haftu i kartek, nawet jak nie są mi w danym momencie potrzebne, bo a nuż się przydadzą…;)

Czyli jest z Ciebie taki sam chomik jak ze mnie - wszystko się przyda ;)
Czy pasjonujesz się czymś jeszcze, oprócz haftu?

- Owszem, literaturą. Książek nie czytam, ja je pochłaniam i uważam, że dzień bez książki jest dniem straconym. Zbieram też znaczki.

Kobieta z wieloma pasjami ;)
Justynko, dziękuję za rozmowę ;) 
Kończąc pozwolę sobie, zaprosić Was w jeszcze jedno miejsce w sieci. 
Potwierdzam słowa Justyny - dzień bez czytania to zdecydowanie dzień stracony. Warto też miłość do literatury uczyć od podstaw, czyli od dziecka. Zapraszam, więc Was na blog Będzie Czytane. Blog prowadzi fajna młoda Mama z pasją. Zajrzyjcie koniecznie!
Dziś już dziękuję za uwagę i zapraszam na następne spotkanie z Kolejną Hafciarką już za tydzień!
Uwaga!
Tekst rozmowy nie może być w jakikolwiek sposób powielany czy udostępniany!
Zdjęcia haftów wykorzystane w rozmowie pochodzą z prywatnych zbiorów mojej Rozmówczyni i nie mogą być kopiowane!



 ---,--'--@
-.-.-.-.-.-.-.-.-.- W odpowiedzi na Wasze komentarze -.-.-.-.-.-.-.-.-.-
 Nitki Ariadny nie myślałam :) Ale coś w tym jest, bo "ciągnie mnie" do ludzi, studiowałam administrację publiczną hehe.
 Danuta Kielar cieszę się, że przy okazji pomogłam :) O to między innymi w moich wywiadach chodzi, byśmy się nieco poznały :)
 Promyk cała przyjemność po mojej stronie :) Dobry wywiad to i Twoja zasługa!

22 komentarze:

  1. Aniu, nie myślałaś o dziennikarstwie?:) Bardzo profesjonalnie wyglądają Twoje wywiady i przyjemnie się je czyta:)
    Od dzisiaj Promyk będzie po prostu synonimem kobiety z pasją ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolejna wspaniała hafciarka opowiedziała o sobie - bardzo przyjemnie czyta się te wywiady :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniały wywiad i takie info o Justynce było mi akurat potrzebne.)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny wywiad! Wiem teraz o Promyczku troszkę więcej :) Nie wiedziałam natomiast że z Niej taka piękna kobieta :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie tak troszkę lepiej poznać osoby o podobnych pasjach.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolejny świetny wywiad :) Znowu dowiedziałam się czegoś więcej o jednej z moich ulubionych hafciarek :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piekielnie zdolna, mądra i piękna kobieta!

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo miło czyta się wywiad z osobą z pasją :) Fakt - piękna kobieta!

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniała rozmowa:) Justynko miło przeczytać o Tobie coś więcej:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Aniu, dziękuję za wywiad - rzeczywiście, urodzona dziennikarka.:) Dziękuję wszystkim wam za komplementy, jeszcze się rumienię. Ściskam wszystkie!:)

    OdpowiedzUsuń
  11. O znaczkach nie miałam pojęcia!!! Super że w tych rozmowach są też pewne "tajemnice" ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kolejny super wywiad.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Bomba, Fajnie mi się czyta te wywiady. A najfajniej było zobaczyć Justynkę na zdjęciu :-) Wywiad super :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo fajny wywiad:))miło poznać Justynkę bliżej:))ciekawa jestem następnych wywiadów:)))

    OdpowiedzUsuń
  15. Z przyjemnoscia sie czyta te wywiady. Justynku super sie ciebie poznawali blizej!

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo ciekawa rozmowa, a z tymi znaczkami to mnie Justynka zaskoczyła ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Aniu, fantastyczny wywiad! Bardzo przyjemnie się czyta i poznaje lepiej nasze blogowe koleżanki :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Znam Promyczka od początków mojego blogowania, :) bardzo sympatyczne ma posty i prace :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Cieszę, się że mogę poznać Promyczka trochę bliżej :)

    OdpowiedzUsuń

* DZIĘKUJĘ za czas, który poświęcasz, by do mnie zajrzeć, za odwiedziny i pozostawione komentarze!

* Zastrzegam sobie prawo do usuwania złośliwych lub obraźliwych komentarzy oraz spamu!