Dziś kolejny obiadek z tych łatwych, szybkich i przyjemnych. Będzie to potrawka z kurczakiem i pieczarkami. Zapraszam do wypróbowania przepisu, bo danie smaczne i stanowiące odmianę od klasycznego schabowego, mielonego, czy pieczonego kurczaka :) I nieco zdrowsze, bo nie smażone i nie tłuste :)
Zaczynamy od pokrojenia w kostkę (wielkość zależna od upodobań, u mnie mniejsze kawałeczki ze względu na synka) około 0,70 kg piersi kurczaka (tyle ważyły dwie piersi na tacce). Wrzucamy je do garnuszka i zalewamy wodą, tak by delikatnie "przykryła" kurczaka. Dolewamy 2-3 łyżki oliwy i zaczynamy gotowanie na małym ogniu (4-6 indukcja), co jakiś czas mieszając. Do gotującego się garnuszka wrzucamy przyprawy: czerwoną paprykę w proszku, sproszkowany listek laurowy, kilka ziarenek ziela angielskiego, pieprz ziołowy, majeranek i sól. Wszystko w takich proporcjach jak lubimy :) Dodajemy, drobno posiekane, średnią cebulę i dwa ząbki czosnku. Pamiętamy o mieszaniu potrawy co jakiś czas. Gdy mięsko kurczaka staje się miękkie, dodajemy pokrojone w kostkę świeże pieczarki (0,30 kg). Nie wiem jak Wy, ale ja zawsze obieram pieczarkę ze skórki, bo czasem zdarza się być gorzka. Można dodać pokrojoną w kostkę marchewkę. Można też dolać trochę wody, by powstało więcej sosu. Dodaję 180g śmietany 18%, mieszając by się nie zważyła i jeszcze trochę gotuję. Na koniec sypię do garnuszka po troszkę mąki i mieszam, powtarzając te czynność kilkukrotnie. Mąka powoduje, ze sos w naturalny sposób się zagęszcza. Jeszcze chwilkę gotuję, cały czas mieszając, bo z maka to już naprawdę łatwo o przypalenie. I gotowe :)
Potrawka sprawdziła się zarówno z ziemniakami jak i z makaronem. I ta ostatnia wersja dzisiaj u mnie. Na głębokim talerzu mamy makaron, polany potrawką i posypany świeżym koperkiem :) Palce lizać!
Potrawka z kurczakiem i pieczarkami |
Zachęcam, zapraszam i życzę smacznego!
haha czytając opis, pomyślałam sobie, że musi to być bardzo smaczne danie, zdjęcie mnie zniechęciło XD jakaś taka szara papka XD haha wygląda jak zupa grzybowa. Ale wierzę, że smaczne :P
OdpowiedzUsuńHihi. Smaczne, smaczne. Niestety pieczarki powodują, że sos ma taki a nie inny kolor :( No i na zdjęciu wychodzi trochę inaczej niż w rzeczywistości. Zawsze można dodać coś co rozweseli danie - świeżą czerwoną paprykę?
OdpowiedzUsuńAle smaka mam na jakies fajne danie :-)
OdpowiedzUsuńDo mojej potrawki z kurczaka i pieczarek dodaję sos pomidorowy, i już nie wygląda na "szarą papkę" A, i często podaję z ryżem :)
OdpowiedzUsuńLubię takie jedzonko :)
OdpowiedzUsuń