Tyle się mówi, o bezinteresownej miłości dzieci do rodziców, a ja wczoraj sama tego doświadczyłam. Mąż wrócił wczoraj z kilkudniowej delegacji bardzo późno (około 22:00). Synek mimo, że ziewał i niemal słaniał się na nóżkach, cierpliwie czekał i wypatrywał. Kiedy usłyszał, że drzwi garażu się otwierają, zaczął tuptać nóżkami z radości. Gdy tata wszedł do domu, synka jakby zamurowało ze szczęścia. Stał i patrzył z taką radością w oczkach, chciał coś powiedzieć, ale chyba nie wiedział od czego zacząć. I wiecie co zrobił? Objął tatę rączkami za szyjkę i po prostu patrzył mu w oczy z takim cudownym, szerokim uśmiechem na twarzy, z takim uwielbieniem, że aż mi się łzy zakręciły :) Moje kochane chłopaki :) Jeszcze długo sobie rozmawiali, a Malutek zasnął niemal w jednej chwili, gdy tata po kąpieli przyszedł do sypialni i zgasił lampkę :) Podejrzewam, że ponieważ tata ma dziś wolne, mama będzie potrzebna jedynie z racji głodu i pragnienia :)
A wczoraj zapisałam się na wiosenną zabawę u Marriki. Z racji tego powstał, krótki wiosenny wierszyk, taki tam, może mało ambitny, ale wymyślony w końcu w pięć minut:
Wczesnym rankiem w okno puka,
Myślę "Kogoś chyba szuka".
"Już, już wstaję" i otwieram,
a to narcyz o szybę się opiera!
Zajrzyjcie i Wy :)
A ponieważ będę tu pewnie dopiero po Wielkanocy ...
... życzę Wam rodzinnych, radosnych i spokojnych Świąt,
odpoczynku, pachnących spacerów, pogody ducha i tej za oknem,
żeby spełniły się Wasze marzenia, a plany doczekały realizacji.
Jaj pomalowanych w najskrytsze marzenia i bab smacznych i słodkich jak miód.
Zajęcy hasających po ogródkach Waszej wyobraźni i mokrego od wrażeń śmigusa dyngusa.
Wielu ciekawych inspiracji i kolejnych wielkich - małych dzieł!
A tu jeszcze na poprawę humorku, takie jajeczka - "pisanki" znalezione w sieci :)
Na koniec przypominam, że nadal trwa Candy ślubne i nadal możecie wziąć udział w Haftowanej zgaduj - zgaduli.
Zapraszam Was serdecznie i do zobaczenia po Świętach :)
Ten obrazek z jajkami jest superaśny! A historia z Twoimi chłopakami mega sympatyczna. Życzę Ci aby było takich dni coraz więcej :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa i życzenia, które się spełniają codziennie, bo każdego dnia moje chłopaki takie właśnie historie tworzą :)
UsuńAniu, Radosnego Alleluja w gronie najbliższych :)
OdpowiedzUsuńFajnych masz tych facetów w domu :)
Dziękuję Violu :) Fajnych, fajnych i kochanych nad życie :)
UsuńŻyczę zdrowych, rodzinnych i spokojnych Świąt :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńHaha ale jaja ;-)
OdpowiedzUsuńJajeczkowe pisanki są super :)
OdpowiedzUsuń