Mój synuś przyzwyczaił się już do tego, że ma swój kuchenny ręczniczek i po każdym jedzeniu czy piciu wyciera w niego łapki i buźkę. Wśród nich jest oczywiście kupiony ręczniczek z Zygzakiem :) Ostatnio udało mi się za niewielkie pieniądze kupić pięć białych ręczniczków. Wiadomo miłe i przyjemne w obsłudze (czytaj w praniu) i od razu na nich widać, kiedy pora na wymianę. Tylko jak dla dziecka to trochę smutne i nudne. Przeglądając blogi, trafiłam na
haftowaneprezenty.blogspot.com i tam autorka bloga mnie zainspirowała, za co dziękuję :) Kiedy powstał już pierwszy haft, trafiłam jeszcze do Violi z
robotkuje-i-bloguje.blogspot.com i zobaczyłam jej ręczniczek. Z głową pełna pomysłów zaczęłam "rozweselać" ręczniczki synka :)
Wzory konika i misia oraz szablony liter pochodzą z najnowszego Igłą Malowane 2/6 (HP 4/2014). Żyrafa z HP 12/2009. Kolorki dobrałam według swojej koncepcji :) W całości jest to Ariadna, wzorki i litery to jej trzy nitki, czarna obwódka - dwie. Jak widzicie kanwa ma luźny splot i jest taka miękka, prawie jak pielucha tetrowa. Trochę mnie to złościło, kiedy próbowałam na niej wcześniej coś haftować, ale nie ma tego złego. W tym przypadku, kanwa okazała się idealna, a jej miękkość stała się atutem :) No i igłę wbijałam w sploty kanwy, a nie "prowadziłam" przez dziurki.
Ręczniczek 30x50 cm, biały zakupiony w Ikei za niecałą złotówkę, kanwa do haftu 33x10 cm.
|
Konik |
|
Miś |
|
Żyrafka |
|
Hafcik i imię malucha :) |
| | |
Gotowe ręczniczki | | | | |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Na koniec jeszcze kilka zdjęć z realizacji mojego projektu:
|
"Zaginanie" brzegów kanwy |
|
Fastrygowanie kanwy z haftem do ręczniczka |
|
Przyszywanie kanwy z haftem do ręczniczka |
|
Wieszaczek ze wstążki i guziczka |
Błysk w oczku i minka mego synka, mówi sama za siebie :) A ten z żyrafka będzie dla siostrzenicy, jako dodatek świątecznego prezentu :)
Przypominam i zapraszam serdecznie na
Candy ślubne u mnie :)
Śliczności.
OdpowiedzUsuńMój synek ( !!! ) jak chodził do przedszkola miał powyszywane i ponaszywane worki do kapci i strojów na gimnastykę. Cieszył się z nich bardzo, bo nikt inny takich nie miał. Postaram się poszukać i zrobić zdjęcia na bloga.
Pozdrawiam i spokojnego dzionka życzę
Dziękuję za docenienie :) Ja z chęcią sobie Twoje cuda pooglądam. Co prawda jeszcze za kilka lat, ale przedszkole przede mną :)
UsuńI od razu inaczej! Piękne kolorowe ręczniczki wyszły.)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że Piotruś zachwycony :) Wieczorem zielonego misia całował i tulił :) Zobaczymy jeszcze jak z ich praniem będzie, ale to ariadna, więc nie powinna farbować :)
UsuńNie ma to jak szczęśliwa różowa żyrafa... :D
OdpowiedzUsuńHihihi, żyrafa dla siostrzenicy na święta, więc jeszcze jej nie widziała :) W oryginale jest w odcieniach brązów, ale dla trzy latki - różowy to najpiękniejszy kolor na świecie przecież!
UsuńPomysł bardzo fajny, od razu ręczniczki wyglądają weselej. Pozdrowionka!~!
OdpowiedzUsuńMasz rację Kochana :) Pracy nie jest dużo, spełniłam swoją "zachciewajkę" wyszycia tych małych hafcików i synuś zadowolony :)
UsuńSą super! Że też ja maszyną posługiwać się nie umiem!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za uznanie :) Akurat tutaj za wiele szycia nie ma, taki zwykły prosty ścieg :) Jestem pewna, ze dałabyś radę :)
UsuńŚlicznie wyglądają te ręczniczki :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci tych białych ręczniczków, do tego w takiej niskiej cenie. ALe już nie o cenę chodzi. Mnie się nie udało zakupić czystego białego ręczniczka (bez ozdóbek, haftu, aplikacji) od 1,5 roku...
Dziękuję, za miłe słowa :) Mój znajomy wynalazł je w Ikei, są całe białe, 100% bawełna i dobrej jakości, 30x50 cm.
UsuńFajnie, że się zainspirowałaś też moim wykonaniem - znalazłaś fajniejsze guziczki niż ja :)
UsuńWiesz, napisałam pytanie do IKEA ile policzą sobie za pakowanie i za przesyłkę takich ręczniczków... aż jestem ciekawa czy i co odpowiedzą.
Fajnie, że mogłam zobaczyć Twoje wykonanie :) Też jestem ciekawa :) Daj znać co Ci odp. Ja mam to szczęście, że znajomy w ramach firmowych zakupów, co jakiś czas zagląda do Ikei, więc przy okazji siejemy prywatę, oczywiście nie nadużywając jego uprzejmości :)
UsuńJuż mam odpowiedź od Ikei - do 10 kg koszty pakowania i przesyłki wynoszą 25 zł. I się teraz zastanawiam, bo to 5 razy więcej niż wartość np. 5 szt. ręczniczków.
UsuńNo to faktycznie taki duży sklep, a takie koszty hehe. To już Twoja decyzja :) Z ciekawości zważyłam i jeden ręczniczek (bez haftu) waży około 0,05 kg. Może jednak jakiś znajomy przy okazji będzie w okolicy Ikei?
UsuńDzięki. No drogo. Zobaczę, może z kimś coś załatwię. Pozdrawiam :)
UsuńPowodzenia :)
Usuńsuper te ręczniki wyszły...bardzo kolorowe, idealne dla dzieci :)
OdpowiedzUsuńręczniki świetne, muszę o tym pomyśleć jak mały pójdzie do żłobka
OdpowiedzUsuńSuper reczniki :-)
OdpowiedzUsuńI biały, nudny ręczniczek od razu poweselał :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł z tymi ręczniczkami, podoba mi się Twój pomysł :)
OdpowiedzUsuń